Lęk towarzyszy nam przez całe życie i jest zwykle zjawiskiem fizjologicznym, związanym z osobniczymi i gatunkowymi mechanizmami obronnymi. Lęk patologiczny pojawia się wówczas, gdy nie jest on wyzwalany przez uchwytną sytuację poprzedzającą.
Zdarza się też, iż są nasilane w niezamierzony sposób przez nieprecyzyjne lub niewłaściwe informacje uzyskiwane od lekarzy lub innych pracowników ochrony zdrowia. Jednocześnie bywa i tak, iż część pacjentów boi się zadawać pytania i próbować wyjaśnić z lekarzem prowadzącym swoje, czasem dręczące wątpliwości.
Lęk może być wynikiem przewlekłych sytuacji stresowych, związanych z codziennym życiem, pracą zawodową, trudnościami finansowymi, własną chorobą lub chorobą kogoś bliskiego, złymi warunkami mieszkaniowymi, różnego rodzaju sytuacjami konfliktowymi, sytuacją polityczną itd., itp..
Pod ich wpływem pojawić się może uczucie uczucie braku pewności, stałego zmęczenia, uczucie napięcia wewnętrznego, niepokoju, brak snu, trudności w koncentracji uwagi, obniżenia nastroju, lęk przed chorobą, lęk przed leczeniem, lęk przed ludźmi, lęk przed wyjściem z domu, lęk przed otwartą przestrzenią lub lęk przed
"zamknięciem" itd.
Mogą też pojawiać się róznego rodzaju objawy somatyczne: ból głowuy, zawroty głowy, bóle mięśni, zaburzenia jelitowe, uczucie duszności, kołatanie serca,
"kluska" w gardle. Nasilenie lęku może być różne, okresowo się nasilać i znikać. Często towarzyszy mu depresja. Objawy takie budzą niepokój chorego i jego rodziny imimo, iż w rzeczy samej, niczym istotnym nie grożą, to mogą być niezwykle uciążliwe, zaś nieleczone, kłopotliwe dla pacjenta. Lęk może w znacznym stopniu dezorganizować życie, utrudniać leczenie choroby zasadniczej oraz rehabilitacji.
Ważnym jest, aby w sytuacjach takich próbować coś zmienić w swoim życiu np. unikać przeciążeń i brania na siebie nadmiernych obowiążków. Koniecznym jest dbanie o regularny i zależny od indywidualnych potrzeb czas wypoczynku, przy jednoczesnym unikaniu bezczynności i lenistwa.
Ważna jest ciągła aktywność ruchowa. wypoczynek powinien zawierać również elementy dzialań poprawiających kondycję fizyczną. Należy próbować nauczyć się budzenia w sobie postaw pozytywnych i myślenia pozytywnego. Warto sobie uświadomić, iż z uśmiechem żyje się łatwiej, że czynienie nawet drobnego dobra wokół siebie, rozładowuje wiele napięć, poprawia samopoczucie i samoocenę, odwraca uwagę od własnych problemów.
Nie należy przyjmować postawy pokrzywdzoneo przez los, bo z taką postawą żyje sie trudniej. Nie należy pielęgnować niedobrych myśli o tym, że choroba będzie postępować i że może doprowadzić do zniedołężnienia, bo przecież nie zawsze tak jest. Martwienie się na zapas w każdej sytuacji daje efekty niekorzystne.
W sytuacjach, gdy lęk osiąga znaczne nasilenie, niezbędne jest podzielenie się tymi problemami ze swoim lekarzem, który zleci odpowiednie leki lub skieruje na konsultację do psychologa lub psychiatry. W dużej części przypadków walka z lękiem wymaga długotrwałego leczenia farmakologicznego i długotrwałej psychoterapii.
Niestety część leków przeciwlękowych z grupy benzodwuazepin ( np. Relanium, Oxazepam, Tranxene, Xanax, Signopam, Rudotel) przy dłuższym przyjmowaniu może uzależniać, co powinien mieć na względzie nie tylko lekarz, ale i pacjent.